Święta zbliżają się wielkimi krokami. Czy Wasze psy były
grzeczne? Dostaną prezenty pod choinkę?
U mnie w domu rodzinnym zawsze w worku od Mikołaja było coś
dla futrzaków J
Kumpel pewnie dostanie wieeeelką kość na czas kiedy my
wyjdziemy z domu na kolację wigilijną, a po powrocie otrzyma od chłopaków zabawkę,
którą przyniesie mu Mikołaj. Już się cieszę na myśl, jak będzie rozpakowywał
prezent J
Nie wiem jeszcze co to będzie. Zastanawiam się nad takim prosiakiem:
Widziałam go u znajomego psa. Kwiczy niesamowicie J
Jeśli ktoś jeszcze nie posiada, to na prezent może się
sprawdzić kong:
Jeśli macie w rodzinie więcej psów, to można się zastanowić
nad zabawkami interaktywnymi:
Zabawki są fajne, bo pies musi pomyśleć, ale kiedy już
załapie o co chodzi – zabawka jest zbyt prosta. Dlatego fajnie jest móc się
wymienić z kimś ze znajomych. Dzięki temu każdy psiak będzie mógł kolejno bawić
się różnymi zabawkami J
Piłeczek bym raczej nie polecała (jeżeli ktoś nie wie
dlaczego, zachęcam do przeczytania posta z 23 października).
Gryzaki? Jak najbardziej, ale wysokiej jakości, a więc np.
firmy MACED. Dlaczego to takie ważne? Chcemy przecież żeby gryzaki nie
zaszkodziły naszym pupilom. Jeżeli kupujemy najtańsze gryzaki – nie mamy
pewności czy nie zostały wyprodukowane np. z odpadów z garbarni… Takie gryzaki
mają w sobie pełno chemii, która może np. uczulać psy. Nie wiem jak inne firmy,
ale Maced dba o jakość swoich gryzaków – kupują produkty wyłącznie z rzeźni,
gdzie mięso jest sprawdzane przez lekarza weterynarii.
A jakie Wy macie pomysły na prezenty dla Waszych
podopiecznych?
Ach ten świąteczny czas, prezentów czas!;D
OdpowiedzUsuń