poniedziałek, 16 grudnia 2013

Idą Święta

Święta zbliżają się wielkimi krokami. Czy Wasze psy były grzeczne? Dostaną prezenty pod choinkę?
U mnie w domu rodzinnym zawsze w worku od Mikołaja było coś dla futrzaków J
Psiaki rodziców dostawały najczęściej… krówki. Uwielbiały te cukierki, więc 1 raz w roku dostawały.
Kumpel pewnie dostanie wieeeelką kość na czas kiedy my wyjdziemy z domu na kolację wigilijną, a po powrocie otrzyma od chłopaków zabawkę, którą przyniesie mu Mikołaj. Już się cieszę na myśl, jak będzie rozpakowywał prezent J Nie wiem jeszcze co to będzie. Zastanawiam się nad takim prosiakiem:
Widziałam go u znajomego psa. Kwiczy niesamowicie J
Jeśli ktoś jeszcze nie posiada, to na prezent może się sprawdzić kong:
Jeśli macie w rodzinie więcej psów, to można się zastanowić nad zabawkami interaktywnymi:
Zabawki są fajne, bo pies musi pomyśleć, ale kiedy już załapie o co chodzi – zabawka jest zbyt prosta. Dlatego fajnie jest móc się wymienić z kimś ze znajomych. Dzięki temu każdy psiak będzie mógł kolejno bawić się różnymi zabawkami J
Piłeczek bym raczej nie polecała (jeżeli ktoś nie wie dlaczego, zachęcam do przeczytania posta z 23 października).
Gryzaki? Jak najbardziej, ale wysokiej jakości, a więc np. firmy MACED. Dlaczego to takie ważne? Chcemy przecież żeby gryzaki nie zaszkodziły naszym pupilom. Jeżeli kupujemy najtańsze gryzaki – nie mamy pewności czy nie zostały wyprodukowane np. z odpadów z garbarni… Takie gryzaki mają w sobie pełno chemii, która może np. uczulać psy. Nie wiem jak inne firmy, ale Maced dba o jakość swoich gryzaków – kupują produkty wyłącznie z rzeźni, gdzie mięso jest sprawdzane przez lekarza weterynarii.

A jakie Wy macie pomysły na prezenty dla Waszych podopiecznych?

1 komentarz: